12.09.2021, 11:45
Warto zaznaczyć, iż w tej chwili trwający sezon Formuły Pierwszej jest niesamowicie fascynujący. Walka o mistrzowski tytuł w latach minionych była opanowana przez kierowców Mercedesa AMG, a ściślej mówiąc Hamiltona. Zawodnik z Wielkiej Brytanii w zeszłorocznym sezonie wygrał 7 tytuł światowego mistrza, co dało mu możliwość zrównania się w liczbie tytułów ze słynnym Schumacherem. Jednak zawodnik z Wielkiej Brytanii w rozgrywającym się w tej chwili sezonie już nie ma aż tak łatwo w rywalizacji o kolejny tytuł światowego mistrza. Wszystko to jest spowodowane zjawieniem się w stawce zawodników Verstappena Maxa, który też marzy o tym, by wygrać mistrzowski tytuł Formuły 1. Już od pierwszego wyścigu walka pomiędzy tymi 2 zawodnikami jest niesamowicie zacięta i naprawdę ciężko stwierdzić kto z nich po ostatniej rundzie sezonu będzie triumfować. Włoski wyścig, czyli GP Monzy był następną rundą rywalizacji tych dwóch kierowców. To niesamowicie przyjemny tor dla sporej grupy kierowców, a podczas tego weekendu na torze zjawił się Robert Kubica którego zadaniem było zastąpić Raikkonena Kimiego, który miał problemy zdrowotne.
Eliminacje do wyścigu o włoskie Grand Prix dały kibicom motoryzacji siedzącym na widowni sporo doznań. Fantastyczną batalię, z której najlepiej wyszli Ricciardo Daniel oraz Verstappen Max zagwarantował wielbicielom motoryzacji zakręt numer 1 niedzielnego wyścigu. Bardzo istotne dla rezultatu tego wyścigu były wizyty kierowców w alei serwisowej. To właśnie po zmianie opon doszło do niespodziewanej kraksy. Hamilton Lewis oraz Max Verstappen trafili na siebie w bardzo wąskim miejscu i w chwili, kiedy zdawać się mogło, że to koniec rywalizacji, zawodnicy uderzyli się kołami, a samochód Maxa Vestappena znalazł się na bolidzie prowadzonym przez kierowcę z Wielkiej Brytanii. Dla widzów zebranych na widowni była to bez wątpienia zaskakująca sytuacja, jednakże żadnemu z kierowców nie stało się nic złego. Na efektach tego incydentu zyskali zawodnicy zespołu McLarena, którzy wyścig zakończyli na dwóch najwyższych pozycjach. Daniel Ricciardo zwyciężył rywalizację o Grand Prix Monzy, a na drugim miejscu dojechał Norris. Dla McLarena to z całą pewnością genialne dokonanie i ten wynik znacząco pomoże im w batalii o 3 lokatę w generalnej klasyfikacji.
Brak komentarzy